cze 27 2004

Ostatni Samuraj


Komentarze: 2

Przed chwila skonczylam ogladac ten film. Piekny. Ile ludzie potrafia zrobic dla swojej ojczyzny, dla przetrwania wlasnego rodu - samurajow. Gdyby tylko tak bylo naprawde. Kazdy martwi sie o swoja dupe. Kazdy mysli tylko o sobie. Czlowiek jest jak swinia. Jego zycie obraca sie tylko kolo zarcia i srania. W kolko to samo. Bo czy ktos robi teraz cos sensownego? Cos dla ludzi? Nie. Kto w tych czasach poswieca sie dla drugiego czlowieka. Ostatnio w telwizji lecial fajny program. O zyciu w wiezieniu ludzi w Iraku. Wiezienia po brzegi wypelnione. W 10osobowej celi - gniotlo sie 49 "przestepcow". Czemu w cudzyslowie to napisalam? Bo oni nie siedza tam za gwalt, morderstwo, ogromna kradziez. Ich przestepstwa to kradziez cukierka, wybicie szyby kamieniem, wyzwanie kogos. Jakze to wielka rzecz. Zal dupe sciska. Jaka glupota ludzka moze byc wielka. I niech ktos sobie nie pomysli, ze ja tylko narzekam. Bo to wcale nie jest narzekanie, tylko mowienie (w tym przypadku pisanie) o tym - jak jest naprawde. Czlowieka ogarnela kasa. Mamona zniewala ludzi. A podobno pieniadze szczescia nie daja...

zona : :
28 czerwca 2004, 12:41
a ja może zniszczę złudzenia i powiem, że to powstanie samurajów w rzeczywistości też wybuchło o kasę. a szlachetnie urodzeni samuraje wyciskali do sucha swoją wersję pańszczyźnianych chłopów:) ale mogę się mylić
ciotka_dobra_rada
28 czerwca 2004, 00:19
Ja może i jestem naiwna ale wierze w to, że są na tym cholernym świecie ludzie chętni do pomocy drugiemu człowiekowi.... Czasem trzeba się poprostu rozejrzeć... Hmmma pieniądze szczęścia nie dają? Oj dają dają... Niesety.... Prawda jest okrutna dlatego ja stram się nie patrzeć na cały ten świat tak realistycznie, bo żal by z pewnością tą moją dupe już ścisnął.... Patrze na to co nas otacza przez różowe okulary z wiarą, że będzie lepiej a może nie jest aż tak źle...?

Dodaj komentarz